04.01.2023, 10:04
2022 Następny pokaz złej gry mistrza kraju w rozgrywkach Ekstraklasy!
Bez wątpienia w tym sezonie PKO Ekstraklasy Legia radzi sobie naprawdę słabo. gracze warszawskiej Legii to aktualni mistrzowie PKO Ekstraklasy i rozsądnie mieć ten fakt na uwadze, a w tym momencie znajdują się w spadkowej strefie. Tragiczną passę graczy Legii miało w końcu przełamać, jednakże i tym razem brakowało szczęścia do tego, by wywalczyć komplet punktów. Zawodnicy Górnika od początku meczu wyglądali na bardzo dobrze uszykowanych i podczas pierwszej części Legia Warszawa nie dała rady stawić im czoła. Po pierwszej odsłonie spotkania gracze z Zabrza wygrywali wynikiem 2 do 0 i wszystko wskazywało na to, iż będzie to kolejna z rzędu strata punktów Legii. Jednak w pierwszym kwadransie drugiej odsłony tego starcia Warszawiacy ruszyli do ataku i zdołali doprowadzić do remisowego wyniku. Dzięki tym wydarzeniom zebrani na trybunach sympatycy piłki nożnej mogli liczyć na ogromne emocje na koniec tego spotkania.
I w rzeczywistości naprawdę pasjonujące były końcowe minuty tego starcia. Głównie w następstwie gry zawodników Górnika, którzy w rozrachunku ostatecznym zwyciężyli to starcie. Gola dającego zwycięstwo strzelił na sam koniec Krzysztof Kubica, który wykorzystał genialne podanie w wykonaniu Janzy Erika. Swoje premierowe trafienie po przejściu do naszej Ekstraklasy ustrzelił zdobywca pucharu świata z 2014 roku, a więc Lukas Podolski i dobrze o tym wiedzieć. Bez żadnych wątpliwości to był niesamowity moment dla tego zawodnika. Natomiast warszawska Legia poniosła klęskę siódmy mecz z rzędu i w tej chwili znajduje się na siedemnastym miejscu w tabeli ligowej. Należy przyznać, iż jest to naprawdę fatalny wynik, jak na wciąż panującego mistrza Polski. Jeśli gracze Legii z Warszawy chcą ciągle rozgrywać mecze w lidze polskiej to muszą wrócić do najlepszej dyspozycji. W przeciwnym przypadku mistrz polskich rozgrywek sensacyjnie spadnie do ligi niżej.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy