05.01.2023, 15:47
Okaz słabej gry mistrza Polski w PKO Ekstraklasie!
Bez najmniejszych wątpliwości w trwających aktualnie rozgrywkach Ekstraklasy warszawska Legia radzi sobie poniżej oczekiwań. Dobrze wiedzieć o tym, że gracze warszawskiej Legii to aktualni mistrzowie polskiej Ekstraklasy, a w tej chwili znajdują się w strefie spadkowej. Fatalną passę graczy Legii miało ostatecznie zakończyć, jednak i tym razem brakowało szczęścia do tego, aby ugrać komplet punktów. Od pierwszych minut tego starcia piłkarze z Zabrza wyglądali na bardzo dobrze przygotowanych i podczas pierwszej odsłony Legia Warszawa nie dała rady im się przeciwstawić. Zawodnicy gospodarzy po pierwszej połowie meczu prowadzili rezultatem dwa do zera i wiele na to wskazywało, iż szykuje się kolejna z rzędu utrata punktów mistrza PKO Ekstraklasy. Jednak w początkowych minutach kolejnej części spotkania piłkarze Legii wzięli się do pracy i byli w stanie doprowadzić do remisu. Dzięki tym zdarzeniom zgromadzeni na stadionie sympatycy piłkarscy mogli liczyć na spore emocje w końcówce tego meczu.
I de facto bardzo pasjonujące były ostatnie chwile meczu. W głównej mierze przez wzgląd na formy graczy Górnika, którzy ostatecznie wygrali ten pojedynek. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry gola dającego zwycięstwo zdobył Kubica Krzysztof, który potrafił wykorzystać fenomenalne dogranie w wykonaniu Janzy. Swojego pierwszego gola po przenosinach do polskiej Ekstraklasy zdobył zdobywca pucharu świata sprzed siedmiu lat, czyli Podolski Lukas i trzeba to zapamiętać. Bez cienia wątpliwości była to bardzo wyjątkowa chwila dla tego gracza. Natomiast warszawska Legia poniosła porażkę siódmy mecz z rzędu i obecnie znajduje się na miejscu 17 w tabeli ligowej. Trzeba mieć na uwadze, że jest to niesamowicie słaby sezon, jak na aktualnego mistrza polskich rozgrywek. Jeśli piłkarze Legii mają ambicję wciąż występować w polskiej Ekstraklasie to muszą wrócić do dobrej formy. Mistrz ligi polskiej w innym przypadku zaskakująco zostanie zdegradowany do niższej ligi.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy